Zakład Zieleni Miejskiej rozpoczyna właśnie sadzenie drzew z drugiej edycji projektu wCOPdrzewo. Najwięcej trafi do Załęża, bo właśnie w tej dzielnicy mieszkańcy złożyli rekordową ilość wniosków w aplikacji.  

Aplikacja wCOP drzewo działa od 2018 roku, a jej nazwa nawiązuje do szczytu klimatycznego ONZ (COP 24), który odbył się w Katowicach. Umożliwia mieszkańcom wskazywanie miejsc nasadzeń nowych drzew
w mieście. Do tej pory ogłoszono dwie edycje. W efekcie pierwszej w mieście rośnie już ponad 600 drzew. Teraz Zakład Zieleni Miejskiej posadzi 312 kolejnych, niemal we wszystkich dzielnicach Katowic: m.in. na największych osiedlach, przy placówkach oświatowych czy w ścisłym centrum miasta. Najwięcej sadzonek trafi do Załęża, gdzie mieszkańcy zgłosili też najwięcej wniosków. Rekordzistą jest Stowarzyszenie Zielone Załęże, które „wywalczyło” ponad 70 drzew.  Jako pierwsze tej jesieni zostały posadzone głogi jednoszyjkowe ‘Stricta’ przy ul. Pośpiecha, tuż przy skrzyżowaniu z ruchliwą ul. Bocheńskiego. – To teren, który służy mieszkańcom do rekreacji, jedyny taki w okolicy. Pamiętam, że tutaj chodziło się na spacery jeszcze w czasach, gdy byłam mała i mieszkałam na sąsiednim osiedlu – mówi Joanna Janiak z Zielonego Załęża. Pani Joanna z mężem Karolem pomogli wkopać pięć głogów. Za łopaty chwycili też wiceprezydent Mariusz Skiba i Mieczysław Wołosz, dyrektor Zakładu Zieleni Miejskiej. – Warto kontynuować takie projekty, bo angażują mieszkańców i pozwalają nam wspólnie dbać o zazielenianie miasta. Dają realne efekty – mówi Mariusz Skiba. Jednocześnie przypomniał, że Zakład Zieleni Miejskiej w całym mieście posadził lub posadzi jeszcze w tym roku w sumie ponad tysiąc drzew i kilka tysięcy krzewów. 

W ramach wCOP drzewo sadzone są duże drzewa wysokości 2,5 metra, o średnicy pnia 12 – 14 cm. To wyłącznie rodzime gatunki, m.in. jabłonie, wiśnie, klony, głogi, brzozy, sosny, dęby, lipy, jesiony, topole, świerki, buki czy jarząby. Zakład Zieleni Miejskiej zamierza zakończyć zadanie jeszcze w tym roku, chyba że pogoda na to nie pozwoli, wtedy wróci do niego na wiosnę.

Aplikacja jest częścią miejskiego projektu KATOobywatel i ma na celu m.in. włączenie mieszkańców Katowic w dbanie o swoje otoczenie. Ma również wymiar edukacyjny, przypominając o znaczeniu drzew w mieście. Ze względu na epidemię Covid 19 nie ogłoszono na razie kolejnej edycji.